SPOT 2012 – byłem, widziałem

Jestem zadowolony.

Własnie wróciłem z trzydniowej imprezy, o której warto pisać i o której warto mówić.

W Przywidzu, trójmiejski Klub Fantastyki Zardzewiały Topór zorganizował coroczne spotkanie miłośników gier.

Spotkanie zgromadziło blisko 100 uczestników, a gry były niezwykłe.

autor: Salvador Dali – Mae Wes

Wymagały wyobraźni, improwizacji, zaangażowania, czasem odwagi, często przyjęcia roli odgrywanej postaci, oraz pewnego dystansu do sytuacji, w której się gracz znajdował. Był to typ gier, które noszą nazwy: larp i jeep form.

Były też gry terenowe, oraz planszowe, ale wspomniane larpy i jeep formy wiodły prym.

Całość była wzbogacona licznymi prelekcjami, konkursami oraz warsztatami.

Nie sposób wymienić wszystkich punktów programu, bo było ich kilkadziesiąt i każdy mógł znaleźć coś dla siebie, ale chcę wspomnieć chociaż o niektórych z nich.

Ponieważ w tym roku wyłaniano najlepsze larpy, jeep formy, twórców i stroje, to warto zacząć od tego.

W czasie Gali, która odbyła się wieczorem w niedzielę, a prowadzili ją Magda Kunicka i Vitalius, wręczono statuetki Zardzewiałych Toporów:

w kategorii Najbardziej klimatyczny larp, Grupie z Nowego Targu skład, której tworzyli Malkav, Klama, Thanatos i Spectreval, za larpa Gdy przekroczysz próg…;

w kategorii Najbardziej klimatyczny jeep-form, Miłosz „Delavo” Sikorski, za jeep-form Szachownica życia;

w kategorii Najbardziej klimatyczny twórca, Oskar „Osaka” Mieczkowski, za Obudź się, oraz za Cudowną maszynę Mistrza Fryderyka;

w kategorii Najbardziej klimatyczny strój, Ola ‚Selva” Wdowiak.

W czasie gali odbył się też, jak zwykle sympatyczny punkt programu prowadzony przez Michala ‚Mirage’ Peplińskiego czyli Whose line is it anyway. Publiczność bardzo dobrze się bawiła.

Ciekawe warsztaty aktorskie prowadzili: Maciej „Khaine Kotongo” Jesionowski, oraz Miłosz „Delavo” Sikorski. Warsztaty Miłosza zakończone zostały dodatkowo scenką aktorską, którą stworzyła i odegrała na ulicach Przywidza grupa warsztatowa. Było to pełne emocji przedstawienie brutalnego porwania. Należą się brawa całej grupie z Miłoszem na czele za odwagę i włożone serce. Scena była poruszająca.

Po raz drugi wystawili swojego larpa Grzegorz „Belar” Bemke i Paweł „Kricek” Maliński. Larp nosił nawę Narada elektorska i osadzony był w klimatach Warhammera. Belar i Kricek są bardzo młodymi twórcami (druga klasa gimnazjum), ale po raz kolejny ich larp spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem.

Mistrzami klimatów nazwałbym grupę z Nowego Targu. Wystawiane przez nich larpy łączyły efekty dźwiękowe i wizualne z fabułą gier. Można się od nich wiele nauczyć. Być może uda się kiedyś namówić tą ekipę na wygłoszenie prelekcji na ten temat.

Trzeba też wspomnieć o takich wyjadaczach jak:

Mateusz „Mat” Zachciał, który wystawił larpa The sims – rasiści, poruszającego problem uprzedzeń i dyskryminacji,

oraz Jakuba „Mefiego” Fijałkowskiego z jego larpem Dodatkowy pasażer, który był osadzony w klimacie Obcego.

Miłośnicy klimatów militarnych i asg, również mieli coś dla siebie i swoje gry rozgrywali zamaskowani w terenie.

Warto też wspomnieć o  Weronice „Shilay” Walczyk, która poprowadziła cykl, krótkich gier i zabaw. Szczególnie interesująca była przystosowana do warunków SPOTa gra Mafia.

Oczywiście punktów programów, oraz twórców było o wiele więcej, jednak nie jestem w stanie ich wszystkich opisać ponieważ nie byłem w stanie w nich wszystkich uczestniczyć.

To co podoba mi się najbardziej w tej imprezie, to szansa jaka uzyskują debiutanci. Młodzi twórcy gier, ludzie z pomysłami, mają szanse je zaprezentować szerszej publiczności.

Taki również charakter miał występ na Gali zespołu muzycznego Basic Layout, którego skład stanowią gimnazjaliści Społecznej Szkoły w Wejherowie. Młody zespół, młodych ludzi miał szansę zaistnieć. Oby każdy kolejny koncert był lepszy od poprzedniego.

Mam nadzieję, że w przyszłym roku, również SPOTkamy się z grami.

Jedna myśl w temacie “SPOT 2012 – byłem, widziałem

Dodaj komentarz